Reklama

Nie ma rodzica, który nie chciałby, żeby jego dziecko potrafiło myśleć samodzielnie. Ale dziś to nie jest takie proste – informacje spadają na nie z każdej strony, a prawda i fałsz mieszają się w jednym strumieniu filmików, gier i reklam.

Reklama

W tej rzeczywistości logiczne myślenie jest jak tarcza. I możemy je wzmacniać w domu – trzema prostymi pytaniami, które działają lepiej niż niejedna lekcja w szkole.

1. „Co ty o tym myślisz?”

To pytanie otwiera dziecku oczy na świat. Pokazuje, że jego zdanie ma znaczenie – i że może być inne niż zdanie rodzica. W erze mediów społecznościowych, gdzie łatwo ulec wpływowi tłumu, umiejętność formułowania własnego stanowiska to fundament logicznego myślenia.

Nie chodzi o to, by od razu wdawać się w poważne dyskusje. Wystarczy zacząć od bajki, sytuacji z placu zabaw czy ulubionej gry. „Co ty o tym myślisz?” – to zaproszenie do myślenia i analizowania, zamiast przyjmowania treści bez chwili refleksji.

2. „Jak byś rozwiązał ten problem?”

To pytanie uczy, że na większość problemów jest więcej niż jedno rozwiązanie. Sprawdza się zarówno przy rozsypanych klockach, jak i przy sporze z kolegą w klasie. Warto wtedy odwrócić role – zamiast podawać gotową odpowiedź, pozwolić dziecku samodzielnie zaplanować, co zrobić.

Takie sytuacje, nawet te codzienne – od wyboru trasy na spacer po rozwiązywanie drobnych konfliktów w domu – ćwiczą szukanie argumentów, przewidywanie skutków i rozwijają krytyczne myślenie.

3. „Skąd wiesz, że to prawda?”

W świecie, w którym każdy może wrzucić do internetu, co tylko chce, to pytanie jest na wagę złota. Uczy dziecko, że nie wszystko, co przeczyta czy usłyszy, jest prawdą. Pokazuje też, jak ważne jest oddzielanie faktów od opinii – bo jedno opisuje rzeczywistość, a drugie to tylko czyjś punkt widzenia.

Można je zadać przy rozmowie o tym, co wydarzyło się w przedszkolu, na szkolnym korytarzu, ale też wtedy, gdy w wiadomościach czy w mediach społecznościowych pojawia się gorący temat.

Logiczne myślenie u dziecka można wyćwiczyć

Dziecko, które potrafi się zatrzymać i zapytać: „Skąd wiem, że to prawda?”, jest mniej podatne na manipulację. A w świecie sztucznej inteligencji, generowanych obrazów i fałszywych treści to jedna z najcenniejszych umiejętności, jakie możemy przekazać pokoleniu alfa.

Rozmawiajmy z dziećmi o wszystkim – o bajkach, grach, tym, co dzieje się na ulicy i w wiadomościach. Bo logiczne myślenie nie bierze się tylko ze szkoły. Rodzi się w codziennych pytaniach i odpowiedziach. A te trzy proste zdania mogą być najlepszym, codziennym treningiem dla dziecięcego umysłu.

Reklama

Zobacz też: Nowy trend: rodzice FAFO robią te 4 rzeczy. To oni wychowują odpowiedzialne dzieci

Reklama
Reklama
Reklama