Reklama

Psycholożka Aliza Pressman, współzałożycielka Mount Sinai Parenting Center i autorka książki „The 5 Principles of Parenting”, opracowała skuteczną technikę współregulacji, która pomaga rodzicom w kryzysowych momentach. Oto 7 kroków, które według niej są niezbędne, aby pomóc dziecku opanować dziecięce napady złości.

Reklama

7 kroków do uspokojenia dziecka

  1. Oddychaj. Weź głęboki oddech. Ten krok jest nie do pominięcia. „Weź oddech” – to punkt obowiązkowy.
  2. Uznaj emocje. Zadaj sobie pytanie: „Co ta sytuacja we mnie uruchamia?”. Zidentyfikuj źródło własnej frustracji – może to lęk przed oceną lub poczucie porażki.
  3. Odpuść. Nie analizuj przyszłości ani przeszłości. Skup się na chwili obecnej. „Możesz rozpakować bagaż później” – radzi Pressman.
  4. Oceń sytuację. Zastanów się: jaki jest obecny stan emocjonalny twój i dziecka? Czy jesteście zdenerwowani, rozkojarzeni, a może przerażeni?
  5. Zauważ. Obserwuj swoje ciało – oddech, tętno. Przyjrzyj się też dziecku – jego mowie ciała i mimice. To da ci wskazówki, jak działać dalej.
  6. Połącz się. Komunikuj – słowem lub gestem – że widzisz dziecko, że zauważasz jego emocje i je uznajesz. To może znacząco obniżyć jego poziom stresu.
  7. Zaangażuj się. Teraz, gdy jesteś już spokojna, podejmij decyzję. Zamiast krzyczeć: „Przestań krzyczeć!”, powiedz spokojnie, ale stanowczo.

Te 7 kroków to konkretna odpowiedź na pytanie, jak uspokoić dziecko, gdy przeżywa emocjonalny kryzys. Ich skuteczność opiera się na badaniach neurobiologicznych i wieloletnim doświadczeniu Pressman jako psycholożki dziecięcej.

Czym jest współregulacja i dlaczego działa?

Współregulacja to technika reagowania na emocjonalne wybuchy dziecka poprzez własny spokój. Pressman tłumaczy: „Co-regulation to obecność spokojnego, połączonego z własnymi emocjami opiekuna, który pomaga dziecku odzyskać równowagę. W pewnym sensie pożyczasz swój układ nerwowy dziecku”.

Taka postawa nie tylko pomaga w danej chwili, ale uczy dziecko, jak w przyszłości samodzielnie regulować swoje emocje.

Głębokie oddychanie to fundament tej metody. Psycholożka podkreśla: „Nie możesz pominąć tego kroku. Weź głęboki oddech”. Oddychanie działa na układ nerwowy i obniża napięcie emocjonalne. To pierwszy i najważniejszy moment, który pozwala przejść z trybu reaktywnego do świadomego działania.

zdenerwowany chłopiec zakrywa twarz
Dziecko musi czuć Twoje wsparcie. fot. AdobeStock/Klarion

Dlaczego Twoja własna reakcja ma kluczowe znaczenie?

Ataki złości u dzieci – krzyk w sklepie, płacz przed wyjściem do szkoły czy histeria przy stole – są wyzwaniem. Ale Pressman przekonuje, że zamiast je tłumić lub karać, należy je uznać i potraktować jako szansę na naukę.

To rodzic wyznacza kierunek: „Ty się regulujesz – i współregulacja podąża za tym”.

W trudnych chwilach to nie dziecko, ale dorosły musi pierwszy osiągnąć spokój. Jak mówi Pressman: „Twoja samoregulacja pomoże ci zareagować w przestrzeni pomiędzy pobłażliwością a tyranią”.

To nie znaczy, że trzeba być idealnym – wystarczy być uważnym. Spokojne rodzicielstwo to nie brak granic, ale ich stawianie z empatią i wyrozumiałością.

W sytuacjach kryzysowych – takich jak dziecięca histeria, płacz, krzyk – zastosuj 7 kroków, aby wyjść z chaosu. To narzędzia, które pomagają nie tylko uspokoić dziecko, ale też budować jego zdolność do radzenia sobie z emocjami w przyszłości.

Źródło: cnbc.com

Reklama

Zobacz także: Gdy dziecko przeżywa trudne chwile, zadaj mu 1 pytanie. Psycholożka: „To ważny sygnał”

Reklama
Reklama
Reklama