Reklama

Zamiast kolejnej pogadanki o tym, że „trzeba być miłym”, włączcie bajkę. Czasem wystarczy jedna scena, by dziecko zobaczyło, jak wygląda smutek, złość czy strach kogoś innego. I nagle pytania płyną same: „Dlaczego on płakał?”, „Co by było, gdyby nikt mu nie pomógł?”.

Reklama

Oto trzy filmy, które nie tylko bawią, ale i uczą, że każdy człowiek nosi w sobie swoją historię, uczucia i granice.

1. „Encanto” – od ok. 6 roku życia

Kolorowa, pełna muzyki opowieść o rodzinie Madrigal wydaje się bajką o magii. Ale pod pstrokatymi obrazami kryje się historia o presji, oczekiwaniach i tym, co czują ci, którzy „nie pasują” do reszty.

Mirabel jako jedyna w rodzinie nie otrzymała magicznego daru — i właśnie to pozwala jej widzieć więcej niż inni. Dzieci uczą się tu, że każdy ma swoją wartość, nawet jeśli nie spełnia cudzych wyobrażeń.

2. „Mitchellowie kontra maszyny” – od ok. 8 roku życia

Zwariowana komedia o rodzinie, która przypadkiem ratuje świat przed zbuntowaną sztuczną inteligencją, to tak naprawdę historia o tym, jak trudno czasem słuchać się nawzajem – nawet wśród najbliższych.

Pod kolorową animacją kryje się prosta lekcja: różnice nie muszą dzielić, jeśli potrafimy o nich rozmawiać. Dzieci widzą, że można być sobą, a jednocześnie tworzyć drużynę, w której każdy głos jest ważny.

3. „Cudowny chłopak” (Wonder) – od ok. 9 roku życia

Auggie urodził się z poważną wadą czaszki, a jego twarz była zdeformowana. Przez lata przechodził leczenie i był chroniony przed spojrzeniami innych. Wszystko zmienia się, gdy trafia do zwykłej szkoły. Tam musi zmierzyć się nie tylko z ciekawością rówieśników, ale też z ich uprzedzeniami.

Film pokazuje, jak ważne jest patrzenie na wnętrze drugiego człowieka, a nie tylko na jego wygląd. Dzieci po seansie często pytają: „A jak ja bym się zachował?”. To właśnie w takich chwilach rodzi się empatia – kiedy potrafimy wyobrazić sobie, jak to jest być po drugiej stronie.

Bajki o empatii. Obejrzyj je z mężem i dziećmi

Empatia rodzi się z przeżywania historii – zarówno tych prawdziwych, jak i opowiedzianych na ekranie. Wystarczy, że po seansie zapytasz: „Co czuł bohater?” i „A co ty byś czuł?”. Odpowiedzi mogą cię zaskoczyć i stać się początkiem rozmowy, która otwiera oczy.

Reklama

Zobacz też: Te ukochane bajki naszego dzieciństwa dziś są zakazane dla dzieci. Nr 2 poraża głupotą

Reklama
Reklama
Reklama