Reklama

Mnóstwo rodziców niemal nieustannie zmaga się z wątpliwościami dotyczącymi swoich kompetencji wychowawczych. Z badania Talker Researcher 2025 wynika, że średnio trzy razy w tygodniu rodzice dzieci w wieku 0-11 lat wątpią w swoje umiejętności. Do tego co najmniej 2 razy w tygodniu większości rodziców zdarza się sytuacja, w której nie wiedzą, jak zareagować na zachowanie dziecka. Choć statystyki mogą zaskakiwać, okazuje się, że dla wielu takie rodzicielskie zmagania to nie incydenty, ale codzienność.

Reklama

Wątpliwości rodzicielskie niemal non stop

Badania Talker Researcher 2025 pokazały, że rodzice, niezależnie od tego, jak bardzo się starają, wciąż borykają się z poczuciem, że ich kompetencje wychowawcze są niewystarczające − co najmniej trzy razy w tygodniu doświadczają sytuacji, w których wątpią w to, czy dobrze wykonują swoje zadanie.

Nie da się ukryć − jesteśmy świadkami zmieniającego się podejścia do rodzicielstwa. Uważam, że dawniej rodzice stawali na wysokości zadania, kierując się głównie intuicją i tradycją, a dzisiaj muszą mierzyć się z rosnącymi wymaganiami społecznymi i edukacyjnymi. Oczekiwania względem rodziców są ogromne − sama ciągle się z nimi mierzę. Trudno im sprostać, mając świadomość, jaki wpływ wywieramy na rozwój emocjonalny dziecka.

Rodzice na Instagramie: „Codziennie mamy takie chwile”

Alicja Kost, znana influencerka, nie kryje zdziwienia, komentując wyniki tego badania. Na jej Instagramie wybuchła gorąca dyskusja, w której wielu rodziców przekonywało, że dla nich momenty wątpliwości pojawiają się nie trzy razy w tygodniu, ale nawet trzy razy dziennie. To jednak nie wszystko – rodzice twierdzili, że w dzisiejszych czasach, kiedy tak wiele oczekuje się od opiekunów, nie ma mowy o pełnej pewności siebie w roli wychowawcy. Wydaje się, że w tej roli rodzice stają się bardziej krytyczni wobec siebie, a niestety nie mogą liczyć na zewnętrzne wsparcie, które pozwoliłoby im zminimalizować ten stres.

„Nie wiem, skąd wzięły się te wyniki – ja codziennie mam takie chwile, nie wyobrażam sobie, żeby wątpliwości przychodziły tylko 3 razy w tygodniu” – pisała jedna z matek, której komentarz spotkał się z wieloma podobnymi opiniami.

Z kolei Alicja Kost zwróciła uwagę na paradoks: pokolenie współczesnych rodziców wyróżnia się na tle innych nie tylko swoimi wątpliwościami. Spędzamy z dziećmi o wiele więcej czasu niż jakiekolwiek inne pokolenia, dokształcamy się, szukamy informacji, mamy świadomość, jak ważny jest dobrostan psychiczny dziecka. A jednocześnie tak bardzo w siebie wątpimy. To smutne.

Co zatem zrobić z naszymi wątpliwościami?

Dobrą wiadomością dla nas wszystkich jest to, że nie musimy stawiać sobie nierealistycznych oczekiwań. Ważne jest, by pamiętać, że takie wątpliwości są zupełnie normalne i doświadcza ich niemal każdy rodzic. Oczywiście, nie ma jednego, idealnego modelu wychowawczego, ale najważniejsze jest to, by dążyć do zdrowych relacji z dzieckiem, pełnych zrozumienia i akceptacji.

Warto również wiedzieć, że coraz więcej organizacji i specjalistów oferuje pomoc w zakresie psychologii rodzicielskiej, a korzystanie z ich wsparcia może pomóc w przezwyciężeniu momentów zwątpienia. Rodzice, którzy czują się zagubieni, mogą zainwestować w swoją edukację wychowawczą, by stawać się bardziej świadomymi i pewnymi siebie w roli opiekunów. W końcu nie chodzi o perfekcję, a o miłość, czas i zaangażowanie, które wnosimy w życie naszych dzieci.

Reklama

Zobacz też: Tę 1 rzecz stracisz, gdy dziecko skończy 12 lat. „Gdy do mnie dotarło, natychmiast przytuliłam Zosię”

Reklama
Reklama
Reklama