Nauczyciele wreszcie się doczekali: dostaną 400 proc. wynagrodzenia i więcej urlopu
To jedna z najważniejszych zmian dla polskich nauczycieli od lat. Prezydent podpisał nowelizację Karty Nauczyciela, która przewiduje rekordowe nagrody jubileuszowe, dodatkowe urlopy zdrowotne i nowe uprawnienia emerytalne. Dla wielu pedagogów to sygnał, że ich trud wreszcie został realnie doceniony.

Nagroda jubileuszowa, która robi wrażenie
Przyznam szczerze, że kiedy po raz pierwszy przeczytałam o nagrodzie jubileuszowej w wysokości 400 proc. wynagrodzenia, musiałam spojrzeć jeszcze raz, żeby upewnić się, że to nie literówka. Tak wysokiej gratyfikacji dla nauczycieli jeszcze nie było. Nowelizacja Karty Nauczyciela wprowadza bowiem nową nagrodę za 45 lat pracy – i to właśnie w tak imponującej wysokości.
Co więcej, podniesiono także nagrodę jubileuszową za 40 lat pracy – z dotychczasowych 250 do 300 proc. wynagrodzenia. To ważny sygnał, że wieloletnie poświęcenie i konsekwentne trwanie w zawodzie w końcu zostały dostrzeżone. Wielu nauczycieli podkreśla, że przez lata ich praca była traktowana jako misja, ale niekoniecznie odpowiednio wynagradzana. Teraz ten obraz powoli zaczyna się zmieniać.
Więcej urlopu i łatwiejszy dostęp do rehabilitacji
Nowelizacja to nie tylko nagrody finansowe. Szczególnie zwróciłam uwagę na możliwość korzystania z urlopu dla poratowania zdrowia w wyjątkowych sytuacjach. Dotyczy to nauczycieli, którym do osiągnięcia wieku emerytalnego brakuje mniej niż rok. Dzięki zmianom będą mogli wyjechać na leczenie uzdrowiskowe lub rehabilitację uzdrowiskową.
Dla osób, które całe życie spędziły w szkolnych murach, często zmagając się z chorobami zawodowymi – od problemów z głosem po schorzenia kręgosłupa – to ogromne wsparcie. Każdy, kto kiedykolwiek rozmawiał z nauczycielem z wieloletnim stażem, wie, że za tą pracą stoją nie tylko godziny lekcyjne, ale też setki wieczorów spędzonych nad sprawdzianami i przygotowaniami do zajęć. Dłuższy urlop zdrowotny to szansa na regenerację i lepsze wejście w nowy etap życia.
Nowe uprawnienia i wynagrodzenie za dodatkowe godziny
W nowelizacji znalazł się także punkt, który ucieszy niejednego pedagoga. Chodzi o wynagrodzenie za godziny ponadwymiarowe, nawet jeśli nie zostały one zrealizowane w tradycyjnej formie. Jeśli nauczyciel w tym czasie prowadził zajęcia dodatkowe, zgodne z zainteresowaniami uczniów i przydzielone przez dyrektora szkoły, dostanie za nie pełną zapłatę. To rozwiązanie, które może znacząco poprawić komfort pracy i poczucie sprawiedliwości w rozliczaniu obowiązków.
Nie mniej istotne jest rozszerzenie grupy osób uprawnionych do nauczycielskiego świadczenia kompensacyjnego. Do tej pory część pedagogów była wyłączona z tego systemu, mimo że ich sytuacja zawodowa i zdrowotna była bardzo podobna do innych kolegów po fachu. Teraz ma się to zmienić, co wyrównuje szanse i daje poczucie, że państwo nie dzieli nauczycieli na lepszych i gorszych.
Nowelizacja Karty Nauczyciela to krok, który wielu pedagogów zapamięta na długo. Po latach walki o lepsze warunki pracy wreszcie pojawiły się realne zmiany: rekordowe nagrody jubileuszowe, łatwiejszy dostęp do urlopów zdrowotnych i dodatkowe przywileje emerytalne.
Takiego pakietu dobrych wiadomości dla nauczycieli nie było od dawna. I choć wciąż pozostaje wiele do zrobienia, to ten moment daje nadzieję, że zawód nauczyciela znów zacznie być postrzegany jako prestiżowy i godny szacunku.
Zobacz też: Nie znoszę „nowoczesnych” matek. Wychowujecie najbardziej zepsute pokolenie