Syn wrócił z przedszkola z płaczem. Nie wiem, jak mogłam zapomnieć o tym dniu

Zapomniałam o Dniu Kropki i serce mi pękło

Droga Redakcjo, piszę do Was, bo muszę to z siebie wyrzucić. Mój synek wrócił z przedszkola ze łzami w oczach. Od wyjścia z placówki miał spuszczoną główkę, a kiedy go zapytałam, co się stało, wyszeptał: „Mamo, wszyscy mieli kropki, tylko ja nie…”. I wtedy dotarło do mnie, że zapomniałam o czymś, co dla niego było ogromnie ważne – o Dniu Kropki.

Czułam, jakby ktoś ścisnął mnie za gardło. On nie rozumiał, dlaczego nie miał koszulki w kropki jak inne dzieci. A ja nie wiedziałam, jak mu wytłumaczyć, że w wirze codziennych obowiązków – pracy, zakupów, prania i miliona spraw – po prostu umknęło mi to z głowy.

Rodzice też się gubią w codzienności

Wiem, że to „tylko” kropki na ubraniu. Niby nic wielkiego i pewnie wiele osób popuka się w czoło, czytając moją wiadomość. Ale dla dziecka to była symboliczna chwila, poczucie przynależności do grupy, bycie częścią zabawy. Widziałam jego rozczarowanie i czułam się, jakbym zawiodła w najprostszej rzeczy.

Niestety mam wrażenie, że wielu rodziców przeżywa podobne momenty. Wstydzimy się, że nie ogarnęliśmy wszystkiego, że coś nam umknęło. A przecież jesteśmy tylko ludźmi. Chcemy być idealni, a prawda jest taka, że nie damy rady zawsze pamiętać o każdym szczególe.

Dlatego postanowiłam się tym podzielić – żeby inni wiedzieli, że nie są sami. Czasem zapominamy o zebraniu, czasem o kapciach na wycieczkę, a czasem o koszulce w kropki. Ważne, żeby dzieci wiedziały, że je kochamy, nawet jeśli zdarza nam się takie potknięcie.

To lekcja, którą zapamiętam

Może właśnie dlatego tak bardzo zabolało mnie, że mój syn poczuł się wykluczony. W Dniu Kropki chodzi przecież o coś więcej – o to, żeby każde dziecko miało poczucie, że jest ważne i potrzebne.

Następnym razem zrobię wszystko, żeby pamiętać. Nie tylko o kropkach na koszulce, ale przede wszystkim o tym, co one znaczą. A jeśli jakaś mama albo tata też zapomnieli – niech nie czują się winni tak bardzo jak ja. Bo rodzicielstwo to codzienna lekcja pokory i miłości, a nie ciągłe bycie perfekcyjnym.

Karolina

Od Redakcji: Międzynarodowy Dzień Kropki (International Dot Day) obchodzony jest 15 września. Inspiracją była książka Petera H. Reynoldsa „The Dot” („Kropka”) – opowieść o dziewczynce, która nie wierzyła w swoje możliwości, dopóki nauczyciel nie pokazał jej, że nawet mała kropka może być początkiem czegoś wielkiego.

To wyjątkowe święto nie ogranicza się do kolorowych kropek na ubraniach – ma inspirować dzieci do odkrywania swoich talentów, mocnych stron i budować wiarę we własne możliwości.

Zobacz też: 1 warunek, by wychować silne psychicznie dziecko. Rodzice nie wiedzą, jakie to proste